Monchhichi / Chicaboo / Mon Cicci / Kiki / Bølle / Moncsicsi inne nazwy tego zwierzaczka w Europie - tak twierdzi Wikipedia TUTAJ
Uratowałam z ciucholandu. Dość często się pojawiają, ale żadna do tej pory nie powiedziała "weź mnie". Zwykle też nie są japońskie - ostatnio był nawet dziadek z fajką, ale produkcji USA.
Ten Małpek ma na plecach metkę z napisem "Toho Japan"
Zamykane oczy:
Czasem mają smoczki, ten akurat ssie kciuki.
Miło tak poleżeć na hamaku. Też chcę hamak.
Hamak również wygrzebany w grzebaluchu. Pasuje dla barbiowatych, dyniogłowych oraz monsterowatych. Ale to może w innym poście.
ale najbardziej pasuje Onemu :DDD
OdpowiedzUsuńuroczy niuniek - moja ogoniasta
Elunia by się w mig zadurzyła...
W hamaku czy w Onym? ;)
Usuńw Onym, rzecz jasna!
Usuńw hamaku chętnie by
wysłuchała jakiś historii...
Słodziak, świetnie wygląda w tym hamaku ^^:)
OdpowiedzUsuńIdealnie :)
UsuńMarzy mi się taka zdobycz ciucholandowa. Wypatruję uważnie małpkowatych. Na razie z marnym skutkiem. Nie poddam się jednak tak łatwo! O nie! Hamak genialny! :O Zachwycający wręcz...
OdpowiedzUsuńSłodziak. Pamiętam że miałam taką Małpiatkę w dzieciństwie. Niestety nie wiem co się z nią stało.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) słodki jest :) a hamak genialny
OdpowiedzUsuń