Sprawdziłam. Wpis o nim był 9-go listopada 2014 roku. To już 2 lata minęły, jak ze mną jest? I nawet ubrania się nie doczekał innego. Jestem bardzo niedobra do swoich lalek :(
Koń dla Barbie o imieniu Dallas uratowany z aukcji - Informacje o nim zaczerpnęłam z bloga niemieckiej kolekcjonerki, a dokładnie stąd:
Koń dla Barbie o imieniu Dallas uratowany z aukcji - Informacje o nim zaczerpnęłam z bloga niemieckiej kolekcjonerki, a dokładnie stąd:
Ten egzemplarz jest z serii produkowanej we Włoszech, bo na wewnętrznej stronie tylnej nogi ma logo MATTEL. Modele produkowane w Niemczech mają napis Mattel GmbH made in Germany. Poza tym ten ma czarne kopyta i lekko żółtą grzywę. Niemieckie miały szare kopyta i białą grzywę.
Jabłko jest prawdziwe, jadalne. Tylko trochę małe. Znaczy duże. No, wiecie, no...
"Koń i jego chłopiec" ;)
Nie zwracajcie uwagi na buty - sama robiłam na szybko, żeby biedak na bosaka nie musiał biegać.
Motyl rusałka pawik.
Pa!
idealne trio -
OdpowiedzUsuńkoń, chłopak
i jego trampki :)
... Koń, Chłopak i Motyl :):)
OdpowiedzUsuńJackson zdecydowanie nie wygląda na opuszczonego , wielu lalków i wiele lalek marzy o takim koniku :)
Fajne trio. I to jabłuszko śliczne rumiane. :)
OdpowiedzUsuńPiękna sesja :)
OdpowiedzUsuńJak zrobiłaś buty? *-*
OdpowiedzUsuń~Luna
Buty robiłam na podstawie tego poradnika: https://www.youtube.com/watch?v=k0iEwMEVxCs
Usuń