czwartek, 12 grudnia 2013

Ratunku, chyba mam wintydża!

Czytam te Wasze posty o tym, co znajdujecie w SH i zazdroszczę. Ale teraz chyba i mnie się udało znaleźć coś, co można nazwać "skarbem z SH"  :)
A może nie? Czy ktoś może tą panią zidentyfikować? Wyszło mi, że to jakaś Bubble Cut Barbie - tak?
Pani ma ciemne blond włosy, trochę wyskubane po prawej stronie. Oczy i powieki są jasnoniebieskie - albo raczej błękitne? Usta miała jasne - żółte lub jasnopomarańczowe. Trudno mi określić, bo są pobrudzone. Brwi za to wyglądają, jakby się rozpuściły - całą twarz ma lekko szarą. Może ktoś próbował je zmyć? Ale oczy są fabrycznie malowane, tylko trochę obtarte na krawędziach.
Kolczyki na pewno nie są oryginalne - wyciągnęłam jednego i wygląda jak zakrzywiony gwóźdź ;)
Pazurki malowane na czerwono.
Sukienka nie jest oryginalna, znalazłam ją w tym samym SH i ma nawet metkę, ale nie barbiową.

Na pośladku napis:
Midge
(c)1962
Barbie
(c)1958
BY
MATTEL.INC.
PATENTED
Pod prawą stopą "JAPAN". Nogi się nie zginają.

Jeżeli ona ma naprawdę koło pięćdziesiątki, to ciało ma w wyśmienitym stanie. Tylko ktoś próbował jej namalować długopisem włosy na... no wiecie... "tam" O.O

Wszystkie vintage mają takie coś na głowie? Taką jakby "ścieżkę rootowania włosów"? Nie wiem, jak to nazwać.
Mam zamiar wsadzić ją głową w dół do szklanki z wodą i mydłem, jak zrobiła to borze. Myślicie, że lalka to wytrzyma? Nie chciałabym jej zniszczyć, bo jeszcze nie wiem, czy ją zatrzymam, a może ktoś umiałby ją "odszczurzyć" bezboleśnie.

Ratunku!

4 komentarze:

  1. Wygląda jak po suto zakrapianej imprezce ....
    Myślę, że trafił Ci się prawdziwy Skarb :) i to sygnowanie na tyłeczku .... Gratulacje :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale zarąbiasty wintydż!! Nie sprzedawaj tylko odszczurz i trzymaj jako kapitał xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to jest Midge Bubblecut Barbie i ma około 50 lat.
    Niesamowite! Gratuluje Ci tej zdobyczy.
    Latem naszło mnie na szukanie lalek po second handach, ale wszędzie były tylko pluszaki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję, ja to nawet nie mogę pomarzyć o dotknięciu takiej lalki, a ty ja posiadasz podziw *.*

    OdpowiedzUsuń

Eskel bardzo dziękuje za wszystkie komentarze. Nie obiecuje, że odpowie na każdy, ale na pewno każdy przeczyta.