niedziela, 9 listopada 2014

Facet!

Pierwszy monsterkowy facet, czyli Jackson Jekyll:


Wyszperała go moja Szwagierka na targu staroci. Był brudny i ubrany jedynie w kamizelkę okręconą w pasie. Chyba dla przyzwoitości...

Skompletowałam mu garderobę, ale okazało się, że cierpię na brak męskich spodni. No i na dwór w tę zimę na pewno nie wyjdzie.


Ponieważ z taką ilością dziewczyn tematów do rozmowy znajdzie się dużo, myślę że nie będzie się u mnie nudził.


Pozdrawiamy!

2 komentarze:

  1. Jakie kości policzkowe! Przystojna bestia, czarnowłosa, szczuplutka, no i te ślepia niebieskie. Lalki będą padać mu do stóp pokotem :) Gdybym takiego zobaczyła na targu to brałabym i wiała, żeby się sprzedawca nie rozmyślił. Nawet bez spodni!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ah miałam go kupić :'( ale nie miałam kasy przy sb xD

    OdpowiedzUsuń

Eskel bardzo dziękuje za wszystkie komentarze. Nie obiecuje, że odpowie na każdy, ale na pewno każdy przeczyta.