środa, 1 marca 2017

Jelonka

Monster High Fright-Mare, czyli po polsku - Monstaur(ka) o imieniu Fawntine Fallowheart.
Pół-łania - pół-człowiekołania?


Część zwierzęca jest brązowa z namalowanymi zielonymi liśćmi (tylko po lewej stronie ciała). Na plecach zielone kropki i liście).
Tors, głowa i ręce są jasnobrązowe/karmelowe. Różowa bluzeczka z zielonymi liśćmi jest namalowana. Włosy blond + zieleń + żółć.


Zielone oczy i piegi. Określenie "krzaczaste brwi" nabiera nowego znaczenia ;)


Na rogach różowa girlanda z kwiatów z białymi czaszkami oraz dwa białe szkieletowe ptaki. Na przednich nogach zielone ochraniacze w listki. W "pasie" zielona ozdoba girlanda z liści z czaszką. Na flikrze widziałam jeszcze jelonkę z białą ozdobą na plecach, ale moja jej nie miała.
Link do fotki: kateluvsadrian na Flikr


Ozdoby łatwo można ściągnąć. Rogi są ruchome i można je różnie ustawiać. Nie są symetryczne. Ciekawe czy to celowy zabieg, czy pomyłka, bo na oficjalnym rysunku są symetryczne.


Nie ogarniam tych włosów...


Kupiłam TK-Maxxie za około 37 zł. A teraz są po około 25 zł (ale akurat tej nie było). A ceny na Allegro już od 14 zł + przesyłka do ponad 100 zł za sztukę... to ile one kosztują w produkcji?! Nie jestem pewna, czy chcę wiedzieć :/

Ale sądzę, że więcej jak 20 zł się nie opłaca za nie dawać ;)

18 komentarzy:

  1. krzaczaste brwi wespół z cukierkowatym
    pysiałkiem - prezentuje się niezmiernie
    ujmująco - oj, a miało nie być u mnie
    medycznych eksperymentów :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam - jeden eksperyment może być ;)

      Usuń
    2. musiałabym nabyć od razu 2 - a jeszcze
      lepiej 3 - tak, by jedną zostawić jako
      ciekawostkę przyrodniczą - dwie zaś poddać
      stosownym zabiegom zamiany ciał - rogi
      ruchome łaskoczą mą wyobraźnię - a parka
      krzaczastobrewych to dopiero byłby czad!!!

      Usuń
    3. no już przepadło - jutro prosto
      po pracy biegnę na polowanie -
      nawet ślubny się zaciekawił :)

      Usuń
    4. Życzę powodzenia w takim razie! I nie omieszkam wpaść na bloga zobaczyć, co wynikło z tego polowania :D

      Usuń
  2. Bardzo mnie zainteresowały te brwi . Niesamowite !! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Laleczka jest bardzo oryginalna i urocza, lecz w kwestii cen można by dyskutować bez końca!
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak wiadomo, że im taniej tym lepiej - dla klienta, bo dla sprzedającego to odwrotnie ;)

      Usuń
  4. miałam nadzieję, że pół recenzji wrzucisz tu, pół na blog koński :(((((((((
    moja też nie ma białego elementu w środku i nie miałam pojęcia, że rogi są ruchome. Nawet rozważałam przyklejenie na stałe tych ozdób, teraz zrezygnuję :((
    Szkoda, że nie za bardzo chcą stać same.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę całą recenzję wrzucić na blog koński, bo ona to w sumie prawie taki Capricorn :) Ale jeśli twierdzisz, że to pół recenzji, to nie za bardzo wiem, co jeszcze o niej napisać ;)
      Rogi nie chcą stać? Może trzeba czymś usztywnić. U mojej dosyć ciasno siedzą.

      Usuń
  5. Osobiście nie przepadam za tego typu hybrydkami, ale kto co lubi ;)
    Fajne ma te zielonkawe ornamęciki na nogach, wyglądają jak arabeski. Ale całość raczej kojarzy mi się z mieszanką kuca Pony z Barbie.
    Jak dla mnie mogłaby być w całości sarną, mogłaby wyglądać ciekawie ;)
    Niemniej wspaniale, że kolekcja się rozrasta :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Różnorodność w stadzie się przyda, choć wolałabym typowego centaura, a nie jelenia, ale ta spodobała mi się najbardziej. Pozostałe panny z półki wydawały mi się wredne ;)

      Usuń

Eskel bardzo dziękuje za wszystkie komentarze. Nie obiecuje, że odpowie na każdy, ale na pewno każdy przeczyta.