Zdecydowałam, że moja Dal nie będzie zmieniać imienia - zostaje Mika, tak jak u poprzedniej właścicielki. A jakby udawała chłopaka, to będzie Miki ;)
Dziś Mika prezentuje się w jesiennym ubranku. Kolory czerwono-różowe, bo taka wełna była dostępna. Ale chyba ładnie wygląda?
Ubranka zrobione przez moją Teściową :) Dziękuję bardzo :D
Mika: Jakbym wiedziała, że mnie będą w sukieneczki ubierać, to bym tu w życiu nie przyszła...
Capricorn: Nie narzekaj, na pewno jest jakaś rzecz gorsza od sukienki.
Mika: Tak. Różowa sukienka -.-
Mała niewdzięcznica!
OdpowiedzUsuńPłaszczyk jest najpiękniejszy:) Fajnie mieć taką teściową.
Co Cię nie zabije to Cię wzmocni... Mała ma charakter różowy jej nie złamie... ;)
OdpowiedzUsuńWygląda na naprawdę wściekłą;) Ale uważam, że jest niesprawiedliwa. Ciuszki, zwłaszcza płaszczyk są piękne.
OdpowiedzUsuń